Miesiąc grudzień kojarzy się nam nieodłącznie ze świętami Bożego Narodzenia. Przygotowania do tych świąt mogą sięgać nawet jesieni, gdy podczas grzybobrań staramy się pozbierać grzyby na susz niezbędny do przygotowania potraw wigilijnych, zupy grzybowej, kapusty z grzybami i pierogów. Susz grzybowy stanowi dodatek smakowy do barszczu, czy bigosu. Gdy jesień mniej obficie darzy grzybami, staramy się pozbierać ich właśnie chociaż tyle, aby starczyło nam do potraw na Wigilię.
Opinią najbardziej smakowitych grzybów cieszą się prawdziwki, bo rzeczywiście są to takie „prawdziwe” grzyby, których szlachetność wyglądu i smaku jest podkreślana i w nazwie, i w opisach. Wszak już Mickiewicz pisał, że „… panienki za wysmukłym gonią borowikiem, Którego pieśń nazywa grzybów pułkownikiem …”.
Borowikowi szlachetnemu niewiele ustępuje podgrzyb brunatny – smakowity i urodziwy mieszkaniec borów sosnowych. A i koźlarze np. koźlarz babka i pomarańczowożółty spod brzóz, czy czerwony spod topoli osiki, stoją także w pierwszym szeregu smakowitych grzybów.
Gdy zabraknie tych najpyszniejszych, to i maślaki np. zwyczajny czy sitarz, mogą wypełnić lukę i posłużyć do przyrządzenia czegoś smacznego, chociażby sosu czy zupy grzybowej.
Kiedyś opowiemy także o innych jadalnych i smacznych grzybach z rzędu borowikowców Boletales, a tymczasem …
Życzymy szczęśliwego rodzinnego czasu nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia i pysznych potraw wigilijnych i świątecznych z grzybami z naszych lasów.