Olsza czarna (Alnus glutinosa) będąca pomnikiem przyrody, nie jest częstym widokiem. Rzadko wzbudza zainteresowanie swymi rozmiarami czy pokrojem. Na obrzeżu Kasztelanii Ostrowskiej niedawno został odnaleziony okaz, który pod każdym względem jest absolutnie wyjątkowy!
Zgodnie z załącznikiem do rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 4 grudnia 2017 r., w sprawie kryteriów uznawania tworów przyrody żywej i nieożywionej za pomniki przyrody, minimalne wymiary obwodu pnia na wysokości 1,3 m dla olszy czarnej, pretendującej do ochrony pomnikowej to 250 cm. Jakby dobrze poszukać, to prawdopodobnie w każdej gminie przynajmniej po kilka takich drzew by się znalazło. Tymczasem w rzeczywistości, w większości gmin w Polsce, próżno szukać olszy w wykazach pomnikowych drzew. Oczywiście nie każda olcha o odpowiedniej grubości na ochronę zasługuje. Oprócz samych wymiarów liczą się przecież również walory estetyczne a takimi odznacza się tylko część drzew z puli.
Absolutnie wyjątkowa jest znaleziona przeze mnie olsza, rosnąca nad rzeką Główną – na odcinku pomiędzy Wierzonką a zalewem Jezioro Kowalskie, niedaleko opuszczonych odosobnionych zabudowań. Czy to jeszcze obszar Kasztelanii Ostrowskiej? No powiedzmy, że tak na granicy, lub tuż za umownie przyjętą przez nas granicą. Drzewo to, co prawda jest zrostem dwóch pni, ale i tak jest rekordowe nawet w porównaniu do innych wielopniowych okazów tego gatunku. Obwód pnia całego zrostu, na wysokości 1,3 m to aż 526 cm (!)(26.12.2022 r.), co czyni ją prawdopodobnie najgrubszym znanym współcześnie okazem Alnus glutinosa w Polsce! Pnie rozchodzą się na wysokości przeszło 1,5 m, przy czym grubszy z nich, tuż powyżej tej wysokości osiąga obwód ponad 3,8 m, co również w kategorii drzew o pniu pojedynczym stawia ten okaz w czołówce najgrubszych, przynajmniej w Wielkopolsce. Także jeżeli chodzi o walory estetyczne, trudno znaleźć ciekawszy egzemplarz. Drzewo to nie jest wysokie – prawdopodobnie nie przekracza 20 m. Posiada natomiast bardzo rozbudowaną koronę. Oprócz dwóch zrośniętych pni, u jej nasady wyrasta jeszcze bardzo okazały odrost, zasługujący na miano trzeciego pnia. Bardzo ciekawy jest najniżej osadzony gruby konar, odchodzący od najgrubszego pnia. Wygina się on łukowato ku ziemi, opiera o stary dwupniowy okaz szakłaka pospolitego, następnie gałęziami opiera się o podłoże, rosnąc równolegle do gruntu a w końcu strzela w górę. Nasza bohaterka, choć najwyraźniej bardzo wiekowa, nie wykazuje żadnych wyraźnych oznak chorób, czy kontuzji mechanicznych. Trzyma się wyśmienicie i istnieje szansa, że jeszcze trochę pożyje i urośnie, wzbudzając zachwyt kolejnych miłośników drzew.
Planujemy wnioskować o objęcie opisanego tu drzewa ochroną pomnikową 🙂
P.S. Do tej pory za najgrubszy okaz olszy czarnej uchodził czteroprzewodnikowy okaz z parku pałacowego w Wąsoszy o obwodzie pnia 482 cm (w 2006 lub 2007 roku). Natomiast najgrubszą znaną jednopniową jest albo olsza z parku miejskiego nad Bzurą w Ozorkowie (łódzkie) – 426 cm (2017) albo okaz rosnący w parku pałacowym w Miliczu – 420 cm (2012). Jedną z najgrubszych, najokazalszych i jednocześnie najstarszych uznawana jest olsza z parku w Nekli osiągająca 418 cm obwodu (2021), aż 36 m wysokości i 189 lat (2024) – gabarytami przewyższa najokazalsze olsze z Puszczy Białowieskiej.
Źródła:
– www.rpdp.hostingasp.pl
– https://www.lasy.gov.pl/pl/edukacja/lesnoteka-1/najgrubsze-drzewa/olsza-czarna
– https://drzewa.nk4.netmark.pl/atlas/olsza/olsza_czarna/olsza_czarna.php