Poznajmy kilka kolejnych grzybów po wycieczce w Kapalicy

Poznajmy kilka kolejnych grzybów po wycieczce w Kapalicy

Leśna wycieczka z 13 grudnia poprzedniego roku odbyła się w aurze późnej jesieni, która sprzyjała obserwowaniu grzybów saprotroficznych rosnących na drewnie, co czyniliśmy w czasie części grzybowych tego wydarzenia 🙂

Grzyby saprotroficzne pobierają składniki odżywcze poprzez rozkład martwej materii organicznej. Grzyby, które rozkładają drewno możemy nazwać saprotrofami nadrewnowymi. W poszukiwaniu takich grzybów oglądaliśmy wszelkie rodzaje drewna: zarówno pniaki, jak i omszałą kłodę, opadłe na ziemię grubsze gałęzie, jak i cieniutkie gałązki.

wrośniak różnobarwny (Trametes versicolor)

Nasza grzybowa przygoda zaczynała się od pniaka nieopodal leśnej drogi, który był zasiedlony przez wrośniaka różnobarwnego. Drobne kapelusze tego wrośniaka z koncentrycznymi pasmami różnej barwy miewają tak atrakcyjną postać, że są wykorzystywane jako element ozdobny kompozycji opartych na materiałach naturalnych. Co ciekawe, grzyb ten zawiera związki o właściwościach leczniczych i naukowcy pracują nad ich wykorzystaniem w medycynie.

łycznik trzonkowy (Panellus stipticus)

Na innym pniaku przy tej samej leśnej drodze rósł łycznik trzonkowy.

skórnik szorstki (Stereum hirsutum)

Po przeciwnej stronie drogi na grubym fragmencie drewna widoczne były rozpostarto-odgięte owocniki skórnika szorstkiego.

rozszczepka pospolita (Schizophyllum commune)

U napotkanej w innym miejscu rozszczepki pospolitej, która rosła na spoczywających na ziemi konarach, można było zaobserwować hymenofor blaszkowy posiadający szczególną cechę – rozszczepione na dwoje ostrza blaszek.

porównanie hymenoforów kilku gatunków

Obserwacja owocników tych czterech gatunków ujawniła, że różnią się one między sobą typem hymenoforu, który jest porowaty u wrośniaka różnobarwnego, gładki u skórnika szorstkiego, blaszkowy z poprzecznymi żyłkami u łycznika trzonkowego, a blaszkowy z rozszczepionymi ostrzami blaszek u rozszczepki pospolitej. Łycznik trzonkowy, jako jedyny z tej czwórki gatunków posiada króciutki trzon, ładnie widoczny, gdy spojrzeć na spód owocnika.

szczeciniak rdzawy (Hymenochaete rubiginosa)

Rozpoznawaliśmy pniaki dębowe po rosnących na nich owocnikach szczeciniaka rdzawego. Ten gatunek, który zasiedla właśnie drewno dębowe, posiada w hymenoforze charakterystyczne, widoczne pod odpowiednim powiększeniem, szczecinki i ma charakterystyczne rdzawe barwy.

gruzełek (Nectria sp.)

Raz po raz unosiliśmy ze ściółki fragmenty cieniutkich gałązek pokryte drobnymi cynobrowymi gruzełkami z rodzaju Nectria.

Z grzybów kapeluszowych udało się wypatrzeć jedynie kilka owocników kruchaweczki oraz młodziutkie owocniki maślanki wiązkowej, oba te nadrewnowe gatunki znaleźliśmy przy pniakach.

prószyk brudzący (Bulgaria inquinans)

Swego rodzaju przebojem tego dnia był prószyk brudzący, którego dyskowate owocniki z krótkim trzonem znaleźliśmy w dwóch miejscach. W jednym owocniki prószyka rosły na omszałej kłodzie drzewa liściastego. Staraliśmy się sprawdzić słuszność nazwy gatunkowej, a  zwłaszcza jej członu „brudzący” ocierając opuszkiem palca powierzchnię owocników – i rzeczywiście pozostawał na palcu czarny ślad zarodników. Drugie, dużo bogatsze miejsce występowania prószyka, znajdowało się w pobliżu wejścia do lasu, gdzie na sągach drewna owocniki porastały niektóre z pni dębowych. Znalezienie tych owocników prószyka było zasługą młodszych uczestników wydarzenia, ale wszyscy uczestnicy wycieczki byli bardzo zainteresowani wyszukiwaniem wszelkich przyrodniczych ciekawostek na naszych leśnych ścieżkach.

kisielnica trzoneczkowata (Exidia truncata)

Warto wspomnieć, że natrafiliśmy na dwa gatunki, które są ujęte na czerwonej liście grzybów wielkoowocnikowych w Polsce. Te grzyby zostały znalezione podczas drugiej tury wycieczek, z drugą grupą grzybową. Na leżącym na ściółce konarze liściastym rosły galaretowate owocniki kisielnicy trzoneczkowej (Exidia truncata, kat. R – rzadki).

klejoporek dwubarwny (Gelatoporia dichroa)

Nieopodal na spoczywającym na ściółce fragmencie gałęzi liściastej widoczne były trzy niewielkie resupinaty („powłoczki”) klejoporka dwubarwnego (Gelatoporia dichroa, kat. E – wymierający).

Wszystkie napotkane gatunki, w tym także te „czerwonolistne”, wzbogacą naszą Bazę Danych o Regionie. Zostaną do niej wpisane z podaniem osób, które je znalazły.

Dodaj komentarz