Zima trwa w najlepsze, chłód, śnieg, lód … Mimo, że zima ma sporo uroków, to jednak już niedługo zaczniemy wyczekiwać nadejścia wiosny. Pewne przejawy zbliżającej się cieplejszej pory roku obserwowane w otaczającej nas przyrodzie umilą nam to oczekiwanie. Jednym z mniej znanych przejawów zbliżającej się wiosny są …. grzyby.
Jest w Kasztelanii Ostrowskiej miejsce, gdzie już na przedwiośniu możemy nacieszyć oczy pięknymi pucharkowatymi lub miseczkowatymi, intensywnie czerwonymi wewnątrz, owocnikami czarki austriackiej. Można ją spotkać w pewnym lesie, w sąsiedztwie niewielkiego śródleśnego oczka wodnego, porośniętego wokół wierzbą krzaczastą*. Owocniki czarki austriackiej wyrastają na drewnie, szczególnie takim, które jest zagrzebane w podłożu. Wzrost owocników czarki austriackiej trwa dość długo, dość powiedzieć, że w bezmroźnym okresie jesieni i łagodnej zimy mogą one pojawiać się już w listopadzie, a wiosną w sprzyjających warunkach osiągają dojrzałość po kilku tygodniach wzrostu. Dojrzałość owocników należącej do typu grzybów workowych Ascomycota czarki austriackiej Sarcoscypha austriaca można ocenić trącając delikatnie jej apotecja (taką nazwą określa się miseczkowate owocniki grzybów workowych). Zabawnie wówczas wyglądają puszczając „dymek” zarodników. Pełne uroku owocniki czarki austriackiej są grzybowymi odpowiednikami wczesnowiosennych krokusów. Takiego określenia użył w stosunku do czarki profesor Władysław Wojewoda, nieżyjący już znakomity badacz polskiej mykobioty. A zatem, gdy tylko zacznie tajać śnieg … będzie można odwiedzić znane, a i poszukać nowych miejsc, które przyozdobi swoją obecnością ten grzybowy klejnot runa leśnego (to też za profesorem Wojewodą).
* Wciąż w moich myślach trwa wspomnienie pewnego przedwiośnia 2011 roku, gdy w chłodny jeszcze wczesnomarcowy dzień dotarłam pewnego popołudnia w to miejsce i właśnie tam odkryłam swoje pierwsze stanowisko czarki austriackiej, które później zostało, wspólnie z innymi autorami, opublikowane jako jedno z nowych w Wielkopolsce. W pracy tej zamieszczonych było jeszcze kilka innych moich stanowisk, które poznajdowałam przeszukując różne leśne i nieleśne, ale zadrzewione, ustronia. Po ukazaniu się drukiem tej pracy liczba znanych i opublikowanych w Wielkopolsce stanowisk czarki austriackiej wzrosła znacznie. Dość powiedzieć, że przed rokiem 1977 nie była ona wcale znana z Wielkopolski. Pierwszy okaz czarki z okolic Kościana znalazł się w zielniku Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu w 1977 r. i tam trwał do 2011 r. do czasu rewizji oznaczenia z czarki szkarłatnej na czarkę austriacką, a pierwsze opublikowane stanowisko czarki austriackiej zaistniało w piśmiennictwie mykologicznym dopiero w 2005 r., gdy opisano stanowisko z powiatu trzebnickiego …..
Kujawa A., Kudławiec B., Gierczyk B., Stefaniak M., Kołtowska M., Mielczarek S. 2012d. Czarka austriacka Sarcoscypha austriaca (O. Beck ex Sacc.) Boud. w Wielkopolsce. Parki nar. Rez. Przyr. 31(1): 17-23.
Wojewoda W. 1993. Szkarłatna ozdoba. Echa Leśne 4: 28.