Zarówno droga do lasu, jak również sam las, obfitowały w owocniki rozmaitych grzybów. Już po chwili marszu, ukazały się naszym oczom pierwsze owocniki. Były to rosnące na trawiastym przydrożu włośnianki Hebeloma sp. oraz czernidłak kołpakowaty Coprinus comatus. W lesie mieszanym, składającym się głównie z sosny przemieszanej z brzozami, dominowały grzyby ektomykoryzowe: podgrzyb brunatny Imleria badia i suchodgrzybki Xerocomellus sp., borowik szlachetny Boletus edulis, maślak zwyczajny Suillus luteus, mleczaje Lactarius sp. (w tym brudnooliwkowozielony mleczaj paskudnik Lactarius necator o piekącym miąższu i mleczku), gołąbki Russula sp. (o kruchych trzonach łamiących się w poprzek niczym szkolna kreda), lakówki Laccaria sp. i muchomory (czerwony Amanita muscaria, cytrynowy Amanita citrina i plamisty Amanita pantherina), oraz saprotroficzne: grzybówki Mycena sp., lejkówki Clitocybe sp., łysaki Gymnopilus sp., łuskwiaki Pholiota sp. i dorodne okazy czubajki kani Macrolepiota procera. Przy poszczególnych znaleziskach rozstrzygaliśmy sobie kwestie ich własności konsumpcyjnych, które z tych gatunków są jadalne, które niejadalne, a na które trzeba szczególnie uważać, ponieważ są trujące. Ważnym było także zwrócenie uwagi na rolę, jaką pełnią w zasiedlanych przez nie ekosystemach.