Nasi przodkowie spotykali się, by świętować Sobótkę na łonie natury, przy płomieniach, czcząc słowiańskie bóstwa. Nie chcemy, by ich zwyczaje popadły w zapomnienie i jako KO Pracownia wraz z całą resztą stowarzyszenia organizujemy to święto.
W tym roku przygotowaliśmy różne atrakcje, które zaangażowały uczestników. Siedząc wśród drzew można było wyhaftować naturalnie barwiony woreczek na zioła, albo ozdobić gliniane paciorki i posłuchać o wzornictwie regionalnym, które zostało odwzorowane przez Pracownię Ceramiki w powiększeniu.
Kasztelanki zachwyciły wszystkich specjalnymi przysmakami. Wśród nich znalazło się ziołowe masło czy zupa gotowana na miejscu. Można było również spróbować ukraińskiej potrawy – zupy rybnej.
Atmosferę budowała również muzyk grana na żywo i możliwość nauczenia się historycznych tańców. O północy wzniesiony został toast prawdziwym kwiatem paproci, nasięźrzałem pospolitym, słuchając również gawędy regionalnego historyka, o słowiańskim pochówku. Widzów zainteresowała również historia czarownicy, pochowanej w regionie Kasztelanii Ostrowskiej.
Spotkanie zakończyło się wyprawą do pobliskiego lasu i opowieściami botanika o różnych paprociach, które można było podziwiać na żywo w ich naturalnym środowisku.
Chcemy podziękować wszystkim za tak liczną obecność i mamy nadzieję, że słowiańskie zwyczaje zostaną zapamiętane i przekazane dalej.
Wydarzenie dofinansowano z środków Europejskiego Funduszu Solidarności oraz Samorządu Województwa Wielkopolskiego w ramach zadania „Kasztelania Ostrowska – w poszukiwaniu tożsamości”