Na południowo-wschodnich rubieżach Kasztelanii Ostrowskiej, a właściwie już w jej strefie buforowej – w Iwnie, znaleziono czarkę! Otrzymałam doniesienie od tym od Jagody, której siostra 26 marca br. znalazła tam owocniki czarki, a Jagoda w dniu 29 marca wykonała fotografie, które mi przekazała i teraz jedna z nich stanowi ilustrację tytułową niniejszego wpisu.
Samo znalezienie owocników czarki i ich udokumentowanie fotografiami już było bardzo ekscytującym i ciekawym wydarzeniem dla nas wszystkich, ale i później jeszcze wiele się działo …. Chodziło bowiem o to, aby pobrać owocniki dokumentujące to stanowisko ….
I tu Jagoda wykazała godna podziwu wytrwałość! Nie mogąc od razu dotrzeć ponownie na miejsc znalezienia, musiała to odłożyć prawie na dwa tygodnie ….. I wówczas próba odnalezienia owocników się nie powiodła. Prognozowałam kilka przyczyn tego stanu rzeczy, między innymi to, że owocniki zaschły, że zostały zjedzone przez ślimaki, że ktoś je zabrał ….
Tymczasem pod koniec drugiej dekady kwietnia nastał czas chłodu i opadów, a to obudziło nadzieję, że owocniki pod wpływem wilgoci znów się uwidocznią. Jagoda też wciąż pamiętała o tym, aby dopełnić poboru owocników i to się w końcu spełniło! W niedzielę 18 kwietnia Jagoda odnalazła czarki, o czym niezwłocznie mnie powiadomiła 🙂 Wytrwałość Jagody w połączeniu ze sprzyjającymi warunkami pogodowymi, czyli chłodem i opadami, dała taki właśnie wspaniały rezultat w postaci odnalezienia owocników czarki! Obie byłyśmy pod wrażeniem, a Jagoda szczególnie!
Tak wyglądały przykładowe owocniki 18 kwietnia, w dniu ponownego ich odnalezienia, a widzicie tego jeszcze malutkiego maluszka pomiędzy starszymi owocnikami?
Tym sposobem owocniki zostały pobrane, teraz jeszcze dodatkowo dojrzewają w lodówce, a już niedługo zostaną ususzone i będą stanowiły dokumentację stanowiska czarki w Iwnie 🙂
Jak tylko zostanie wykonane oznaczenie do gatunku niezwłocznie poinformuję o jego wyniku.
Ekipa Dzikiego Dziedzictwa serdecznie dziękuje obu siostrom, i tej która te czarki znalazła po raz pierwszy, i tej która wytrwale doprowadziła sprawę aż do pobrania owocników! Wspaniale, że znamy kolejne stanowisko tego uroczego grzyba w okolicach Kasztelanii Ostrowskiej!
