Relacja z wycieczki nad zalew Jezioro Kowalskie

Relacja z wycieczki nad zalew Jezioro Kowalskie

Dnia 2 września 2023 roku, odbyła się nasza wycieczka nad zalew Jezioro Kowalskie. Zalew ten, po Jeziorze Lednickim, jest drugim pod względem powierzchni zbiornikiem wodnym Kasztelanii Ostrowskiej. Jest to sztucznie stworzony przez człowieka zbiornik, powstały w wyniku spiętrzenia wód rzeki Główny. Jego nazwa nawiązuje do istniejącego niegdyś w tym miejscu naturalnego Jeziora Kowalskiego, które wraz z przyległymi terenami zostało zalane spiętrzoną wodą.

Frekwencja tym razem znów dopisała! Na wspólny spacer zjawiło się ok. 25 osób. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za przybycie! Wasza obecność motywuje nas do działania i udowadnia, że zainteresowanie przyrodą oraz troska o nią rośnie. Postaramy się utrzymać ten trend. Mamy nadzieję, że przełoży się to również na przyszłe decyzje i działania władz podejmowane z troską o zachowanie naszego dziedzictwa przyrodniczego.

Przewodnikami po świecie przyrody byli oczywiście członkowie Dzikiego Dziedzictwa, w składzie: Barbara Kudławiec, Natalia Jędrzejczak oraz Piotr Fonfara. Spacer odbył się południowym, zalesionym brzegiem, najlepiej nadającym się do spacerów. Słoneczna pogoda bardzo nam sprzyjała. Zanim poruszony został temat zbiornika i jego problemów z czystością wód, uczestnicy mieli możliwość przyjrzenia się rosnącym nad jego brzegiem lasom. Okazało się, że lasy te również nie mają wiele wspólnego z lasami naturalnymi. W drzewostanie niepodzielnie panowała sosna, a w runie i w warstwie krzewów aż roiło się od obcych gatunków – często uciekinierów z ogrodów. Było o czym opowiadać! Nie zabrakło również osobliwości grzybowych. Sam zalew zachwycał niewątpliwie pięknymi widokami, jakie rozpościerały się z wysokich brzegów. Niestety przejrzystość wody i jej zapach psuły dobre wrażenie i rodziły pytania o przyczynę tak fatalnego stanu ekologicznego zalewu. Wielu uczestników wyrażało troskę o jego przyszłość i zastanawialiśmy się wspólnie nad możliwością naprawienia tego stanu rzeczy. Odpowiedzi na te pytania nie były łatwe.

Dodaj komentarz