List z cichego lasu
Wszedłem do lasu cichego. Lasu na krańcu lata, przy końcu wegetacji i krańcu Polski. Jestem jedną z osób, które otrzymały zgodę na wjazd do strefy objętej stanem wyjątkowym przy granicy…
Wszedłem do lasu cichego. Lasu na krańcu lata, przy końcu wegetacji i krańcu Polski. Jestem jedną z osób, które otrzymały zgodę na wjazd do strefy objętej stanem wyjątkowym przy granicy…
Choćbyśmy teraz leżeli brzuchem ku chmurom i patrzyli na ich leniwe kłębowiska, to i tak w tym błogim letargu bierzemy udział w wyścigu. Nie musimy pamiętać, kiedy złożyliśmy zgłoszenie oraz…
Pokolenie moich dziadków i rodziców jest z Poznania. Babcia pochodzi z Kujaw, a historie o jej rodzinnych stronach słuchałem z nienasyconą do dzisiaj ciekawością. Na początku mieszkałem na poznańskim Piątkowie,…
Pomyśleć, że wszystko zaczęło się od kilku osobników. To był 2013. Historia splotła ze sobą poszukiwanie roślin z poszukiwaniem tożsamości. Tutaj nie zadziałał efekt motyla, a raczej efekt obuwika. No…